30 lipca 2013

Worek

Czas: kilka chwil temu
Miejsce: kujawsko - angielskie rozmowy z moją Asią
Temat: nowo narodzona córeczka mojego brata - Blanka

Goś: ... jest słodziutka, ale nie chcę mieć swoich dzieci.
Aś: Ale tak nigdy nigdy?
Goś: Raczej nigdy. Nie wyobrażam sobie mojego ślubu bez rodziców, a dzieci nie wyobrażam sobie bez ślubu, więc furtka się zamyka. Do tego najpierw musiałabym znaleźć chętnego kandydata.
Aś: No tak, w obecnej sytuacji znalezienie kandydata będzie dość trudnym przedsięwzięciem. Powiedziałabym nawet awykonalnym, jeśli nie bierzesz pod uwagę żadnego zakładania worków na głowę, ewentualnie upajania alkoholami/gazem śmiechowym/innymi używkami, uprowadzenia, przymuszenia i tortur.

Nic dodać, nic ująć! Uwielbiam Cię Asiu! :)

Piąteczka! :)

29 lipca 2013

Lipiec

W końcu mogę oddać się mojemu ulubionemu zajęciu - szperaniu i szukaniu fajnej muzyki, na co nie pozwalają za bardzo tablety, z których muszę korzystać z powodu permanentnego braku internetu. Nie żeby ten brak mi przeszkadzał, ale okazało się, że można też marnować czas nie siedząc i odświeżając co chwilę facebook'a czy poczty. Tym sposobem minął mi gdzieś lipiec między książkami i muzyką a byciem prawie lekarzem - stomatologiem, prawie ciocią, prawie przyjaciółką i prawie dziewczyną. Jeszcze chwila i będę prawie człowiekiem.

Arctic Monkeys - Do I Wanna Know?