14 października 2023

Palce

Spójrz mi w oczy i powiedz prawdę.

Przelatuję Ci przez palce. 

Wyplątana z Twoich marzeń. 

Bezpowrotnie utracona.

Wciąż uziemiona. 


Nieustraszona.


https://youtu.be/Q2WcdaF8uL8?si=6N3PCyf5teBE69Rk




9 lipca 2021

Groch

W moim 11404 dniowym życiu wytrzymałam już naprawdę dużo. Upadałam i wstawałam wiele razy, odchodziłam i na nowo znajdowałam sens życia. Płakałam i śmiałam się do łez, miałam złamane serce i wielokrotnie je łamałam. Tańczyłam do białego rana i miesiącami nie ruszałam sie z łóżka. Byłam królową życia i królową depresji. Byłam w szczytowej formie i w najgorszej. Przeżywałam najszczęśliwsze chwile w życiu i te z najgorszych koszmarów. Chciałam żyć i umierać. Naprawdę zniosę dużo, ale nie mogę znieść już tej bezsilności, grochu o ścianę i odkładania życia na potem. Od początku uprzedzałam, że nie lubię tracić czasu. Jest późnie niż nam się wydaje. 

Sanah - „Tyś Wyśpiewał Mi” 

15 sierpnia 2020

5 lat

Miałam takie marzenie - chciałam kochać za zalety i wady. Wady przede wszystkim. Miałam marzenie o miłości życia. O rodzinie. O domu takim jak mój. Marzenie o dzieciach, leniwych porankach, lodach o każdej porze dnia i nocy. O śmiechu. O szczęściu na co dzień. Miałam marzenia o odwadze, o sięganiu po to na co zasłużyłam i zapracowałam. Marzyłam o pewności siebie. O braku strachu przed robieniem tego czego pragnę. Marzyłam o cudownej ścieżce dźwiękowej mojego życia stale rozbrzmiewającej w mojej głowie. Marzyłam o partnerze w każdym przestępstwie, nawet jeśli jest to tylko sprzątanie łazienki i robienie zakupów. I znalazłam to wszystko przy Tobie. Zrozumienie moich złości i przepaści. Tego dnia, gdy się poznaliśmy przyrzekłam sobie, że już nic nie zrobię wbrew sobie. I dzięki Tobie od 5 lat jestem najlepszą wersją siebie.


Podobno ludzi najbardziej wiążą kredyty i dzieci, ale mi się wydaje, że chyba najmocniej wiąże miłość.


Kings Of Leon - Sex On Fire 

30 lipca 2020

10 lat

... i minęło 10 lat Mamo. Jak jeden dzień. Wciąż dzielą nas niedokończone rozmowy... wciąż Cię potrzebuję, żeby zapytać jak żyć. Szukam po omacku odpowiedzi na niezadane pytania. Na ból, który siedzi głęboko. Na ból, który zatyka mi gardło. Na ból, o którym nie umiem powiedzieć słowa. O tęsknocie. O łzach, które mam zawsze, gdy o Tobie myślę. O rozpaczy, którą czuję, gdy myślę, że moje dzieci nie będą mogły Cię nigdy poznać. O żalu, że nie wykorzystałam czasu, który był nam dany.

Czy gdyby życie potoczyło się inaczej byłabym tu gdzie jestem? Nie wiem. Ale wiem jedno - to nieprawda, że czas coś zmienia. To nieprawda, że czas leczy rany. Nie leczy, nigdy. Czarnej dziury nie da się niczym załatać i zakleić. Nie ma się co oszukiwać. Ale wierzę, że mam teraz super moc. Że zawsze przy mnie czuwasz.

29 marca 2020

Pandemia

Chyba muszę przeżyć tę pandemię, żeby jeszcze odetchnąć pełną piersią. Żeby poczuć dreszcz, deszcz i miłość. Żeby przypomnieć sobie jak to jest poczuć na twarzy ciepłe promienie słońca i śmiać się bez powodu. Nie pamietam jak to jest jeść lody i o nic się nie martwić. Nie pamietam spacerów w długie letnie wieczory i zapachu lasu. Zapomniałam jak to jest kiedy patrzysz mi w oczy a nie ekran telefonu. Niby nic a wszystko. 

15 lipca 2018

Wolności

Uśmiechu do bólu policzków. Motyli w brzuchu. Zauroczenia. Wina nad Wartą. Nieprzespanych nocy. Letnich pocałunków. Gorącego zapomnienia. Bezwstydnego szaleństwa. Słodkiej beztroski. Wszechogarniającej młodości. Stu wyborów na sekundę.

A teraz tylko wolności, szacunku i nowych początków.
Wolności, wolności wolności.
Zmieniona bezpowrotnie. Toast za mą głupotę.
Cena dożywotnia.

Yellow Days - A Little White

1 czerwca 2017

Nowa

...i znowu idziesz na dno. To co miało przynieść szczęście spełzło na niczym. Żadne zaskoczenie. Kolejne rozczarowanie.

Brak słów.

Ale znów czujesz ten przeszywający dreszcz. Zapowiedź czegoś nowego. I nagle masz już plan, nagle wiesz co robić. Jesteś w domu. Znowu od nowa i od nowa. I tak codziennie. Znów odzyskałaś swoje ja Małgorzato.

Im mam więcej lat tym częściej chce mi się śmiać. Mimo wszystko.

Kaleo - Way Down We Go

23 kwietnia 2017

Tydzień

Nie umiem Ci powiedzieć tego co mi leży na sercu, więc milczę.
Milczę w poniedziałek przy kawie, której nie pijam. We wtorek przy obiedzie, którego nie robię. W środę przy samotnym wieczorze. W czwartek przy rozczarowaniu. W piątek przy zapracowaniu. W sobotę z niewyspania. I w niedzielę z rozpaczy.

Przestaję pamiętać. Wspomnienia zacierają się. Może sobie Was wymyśliłam?

Bonobo - Second Sun

9 lutego 2017

Więc

...więc nie mogę być.

(Wiem, moja polonistka powiedziałaby mi, że nie zaczyna się zdania od "więc". Też mogłabym jej powiedzieć wiele. O zdaniach i o życiu.)

Mikromusic - Dom

17 grudnia 2016

21 listopada 2016

Może

Może nie jest to już czarną rozpaczą,
ale jest codziennym smutkiem,
wieczorną nostalgią,
ostatnią myślą przed snem,
kilkoma niezauważonymi przez nikogo łzami,
odwróconą głową za kimś podobnym,
niewypowiedzianą samotnością,
milczeniem i tęsknotą.

Ogromną tęsknotą.

Agnes Obel - It's Happening Again

23 października 2016

12 września 2016

Rachunki

Z cyklu "Rozmowy nocą":

Ja: Zapomnieliśmy zapłacić za mieszkanie...
A.: Tak
Ja: ... to nalej nam wina.

Jak ja uwielbiam swoje życie! :)

Kings Of Leon - Waste A Moment

30 sierpnia 2016

15 sierpnia 2016

Darwin

Zakochałam się.

Zakochałam się w Twoim uśmiechu i zawsze wesołych oczach. W Twoim optymizmie i lekkości ducha. W Twoich stu pomysłach na minutę. W Twojej odwadze i pewności siebie. W pieprzyku pod okiem. W guzku Darwina. W upale. W tym, że akceptujesz mnie taką jaką jestem, z całym moim bałaganem, uporządkowaniem, strachem, złością i bólem. Ze śmiechem przez sen. Zakochałam się w Twoim zaufaniu do mnie. W Twoich pasjach i zaangażowaniu. W myśleniu o nas za kilka lat. W pewności i w zrozumieniu. W głaskaniu przez sen. W przytulaniu przed nocką. W miłości do gór. W deserze z kokosem. W winie nad Wartą. Zakochałam się, bo pierwszy raz od początku do końca mogłam być sobą. Bo nie oceniasz, tylko wspierasz. Bo nie pytasz, tylko wiesz. Bo jesteś zawsze po mojej stronie. Bo pozwalasz mi dotykać Cię zimnymi stópkami. Bo nigdy nie narzekasz. Bo byłeś brakującym ogniwem. Bo jesz to co ugotuję. Bo najlepszym uczuciem na świecie jest wracać do domu i wiedzieć, że na mnie czekasz i zasypiać przy Tobie, gdy mnie przytulasz.

Rok temu o tej porze nie przypuszczałam, że jedno niewinne spotkanie tak bardzo zaważy na moim życiu. Czasami wystarczy poznać jedną osobę i zaczynasz rozumieć, dlaczego wcześniej nie wychodziło Ci z nikim innym.

RY X - Only

27 lipca 2016

Ostatni

...i ten moment kiedy jesz ostatni raz w życiu Twoje ukochane lody, sernik i pizzę, bo medycyna wymyśliła Ci kolejną chorobę...

To kiedy ten koniec świata?

Daughter - Alone / With You

2 lipca 2016

Muzyka

Zgrzyty w raju.

Przez chwilę zapomniałam jak cudownie jest zatracić się w muzyce.

Czas na kolejną podróż, gdzie jeszcze mnie nie było!

Przecudowna!

Agnes Obel - Familiar

21 czerwca 2016

Zęby

Rozmowa z pacjentem po odbudowie zęba po leczeniu kanałowym.

(Didaskalia: gabinet stomatologiczny, G. podaje lusterko pacjentowi, żeby zobaczył swój naprawiony ząb z totalnych zgliszczy)

G.: Proszę zobaczyć swojego nowego zęba, czy podoba się odbudowa?
Pacjent: A który to był ząb? Wszystkie wyglądają jak od nowości...

Takie małe zdanie a cieszy! :)

Właściwie co mnie teraz nie cieszy. Chyba wszystko :)

Dua Lipa - Be The One

12 maja 2016

Zacznij

Zacznij w końcu choć trochę zdrowieć, bo zaczynam bać się telefonów, dostając ciągle wiadomości, że może nie być jutra.

Nie pozwalam Ci.

10 marca 2016

Drink

...
D.: Drink w centrum czy wino w City Parku?
Ja: Nie spotkam się z Tobą. Mam chłopaka.
D.: Rozumiem, że 26 marca Ci pasuje. Do zobaczenia.
Ja: ...

Tak się zastanawiam czasami, że gdyby faceci oddali chociaż 10% swojej pewności siebie kobietom, to na świecie nie byłoby już ani jednej zakompleksionej kobiety. 

Napięte grafiki, ważne decyzje.

18 stycznia 2016

Spotkanie

Czasami wystarczy jedno spontaniczne spotkanie a świat przewraca się do góry nogami. Kto by przypuszczał rok temu o tej samej porze, że będę właśnie teraz najszczęśliwszą wersją siebie. Nawet pomimo zimy. A co dopiero, gdy przyjdzie wiosna!

Coraz mnie tu mniej, bo o smutku można pisać w wielu odcieniach, a szczęście jest zawsze tylko i aż szczęściem. Gdy masz piękne życie, nie chcesz tracić czasu na internetową egzystencję.

Tak prosto, tak uczciwie, tak jak zawsze chciałam.

29 września 2015

Staż

Jutro koniec rocznego stażu! Rok nabierania wszelakiego doświadczenia i dystansu. A potem małe wakacje i podbijam stomatologiczny świat! :)

Cieszę się ogromnie.

The Neighbourhood - The Beach

11 września 2015

Najlepsze

Teraz już wiem, że najpierw samemu trzeba być taką osobą, z którą chciałoby się być w związku. Ostatnie miesiące mojego życia były chyba najbardziej szalone i najwspanialsze w moim życiu, bo okazało się, że mam w sobie sam optymizm, że zarażam uśmiechem, że mogę codziennie poznawać nowe osoby, że mogę osiągnąć wszystko to, co chcę, że nie jestem nieśmiała i nudna, że ani upał ani deszcz nie są przeszkodą, gdy chce się iść na spacer, że nie muszę tolerować tego, co mi się nie podoba, że może być wspaniale, że moje kompleksy okazały się zaletami, że wcale nie mam najgorszej kondycji, że zasługuję na to, żeby ktoś o mnie dbał, że świat nie kończy się tak łatwo, że nie dostanę mandatu jak ładnie się uśmiechnę, że moje potrzeby też są ważne, że ktoś na mnie czeka, że moja ciężka praca jest doceniana, że wiem czego chcę, że można wstawać rano i być dla kogoś piękną, że widzę same pozytywy, że może wszystko się udawać, a jeśli nie to nie ma tragedii, że dorosłość zaczyna się wraz z piciem czarnej kawy, że codziennie można robić coś nowego, że to ja decyduję o swoim życiu, że umiem robić hummus, że ktoś uśmiecha się za każdym razem, gdy mnie widzi, że można wcale nie narzekać, że każdy poznany nowo człowiek widzi we mnie inne zalety, że można mieć same dobre dni, że gotowanie dla drugiej osoby może być seksowne, że nie mam w sobie już żadnych negatywnych uczuć, że zasługuję na miłe powitanie z kwiatami na lotnisku, że wieczorem z niecierpliwością czekam na kolejny poranek, że praca to moja największa pasja, że mogę pierwsza wyciągać rękę, że mam wspaniałych przyjaciół, że mogę popełniać błędy i wyciągać z nich naukę, że mogę podróżować po całym świecie, że umiem być szczęśliwa!
A najlepsze, że to dopiero początek...! :)

12 sierpnia 2015

Oczekiwania

Małgorzata miała od zawsze nadzwyczajne umiejętności pakowania się w gówniane sytuacje, ale dzisiejszy dzień przeszedł jej najśmielsze oczekiwania.

Elliot Moss - Slip

15 czerwca 2015

10 czerwca 2015

Przygoda

Z okazji ostatnich minut moich imienin nie życzę sobie szczęścia, bo szczęście to podejście do życia i jest się szczęśliwym tylko wtedy, gdy podejmie się taką decyzję. Nie można go dostać w pudełku. Nie życzę też sobie wszystkiego najlepszego, bo wtedy człowiek nie zauważa istotnych spraw, traci czujność i niczego się nie uczy. Życzę sobie za to samych dobrych ludzi wokół mnie i wiary w nich, którą straciłam, mobilizacji i czasu, żeby starczyło mi go na wędrówki wzdłuż i wszerz Tatr, na spacer w deszczu po Londynie, na wypicie kawy w Paryżu z widokiem na wieżę Eiffla, na zobaczenie corridy w Hiszpanii, na opalanie się w Grecji, na odwiedziny kumpla w Albanii, na safari w Afryce, na zobaczenie piramid w Egipcie i fiordów w Norwegii, na zrywanie tulipanów w Holandii, na przejażdżkę na słoniu w Indiach i wypoczynek w Tajlandii, na szaloną noc w Bangkoku, na zwiedzanie Chin, na pomachanie pingwinom z Madagaskaru, na zobaczenie zorzy polarnej, na zgubienie się w tłumie ludzi w Japonii, na kupienie sombrero w Meksyku, na karnawał w Brazylii, na karmienie lemura kulkami ryżu, na pływanie z delfinami i głaskanie dziobaka po brzuchu w Australii. Życzę sobie, aby każdy dzień był niekończącą się przygodą. I niezmiennie już, życzę sobie też dwadzieścia lat młodszego Colina Firtha za męża! :)

Hozier - Work Song

29 maja 2015

Fenomen

Czasami spotykają mnie naprawdę zabawne i pozytywne sytuacje. Piszesz wieczorem głupi komentarz na fejsie. Idziesz spać, a następnego dnia masz ponad sto powiadomień o lajkach, szesnaście wiadomości i trzynaście zaczepek od nieznajomych. Zaczynam powoli rozumieć fenomen mediów i fejmu! :)

Son Lux - You Don't Know Me
(Tym razem bez linku, ale do znalezienia na spotify. Uwaga! Uzależnia!)

23 maja 2015

Zdrada

Śmieszna historia. Ufasz komuś i kochasz przez cztery lata, pojawia się problem i ktoś Cię zdradza. To już nie jest pustka i złamane serce, to jest miazga, bo zmiażdżyłeś wszystko, co ciężkim trudem starałam się odbudować w sobie przez ostatnie pięć lat po śmierci moich rodziców. Zraniłeś mnie do szpiku kości i zdradziłeś. Koncertowo udało Ci się doszczętnie mnie zniszczyć. Tak zawieść się na człowieku można tylko raz w życiu, bo nigdy już nie będę w stanie nikomu tak mocno zaufać i otworzyć się. No cóż, może nie zasługuję na to, żeby spotkało mnie coś dobrego. Nie potrzebuję teraz Twojej przyjaźni tylko po to, żebyś moim kosztem leczył swoje wyrzuty sumienia. Nie mam siły na więcej. Chcę już tylko amnezji i spokoju, bo osiągnęłam właśnie granicę tego, co jestem w stanie wytrzymać. Z drugiej strony ciekawa jestem co ma w głowie kobieta, która poznaje mnie, a tydzień później umawia się na randkę i całuje (jeszcze) mojego chłopaka. Nie pozostaje mi nic innego, jak wierzyć w karmę.

Z dedykacją dla Ani i Jędrzeja - osób, dzięki którym wyleczyłam się z naiwności, optymizmu, ufności wobec innych i resztek szczęścia.

11 maja 2015

Oddycham

Wystarczy kilka chwil i wszystko się zmienia. Osoba, o której wiedziałaś wszystko już Cię nie zna. Przypomina mi to tylko jedno. To teraz co, żałoba przez rok? Znany scenariusz. Przerabiałam to nie raz. Ale powoli uczę się dostrzegać same pozytywy, uśmiechać się na co dzień. Oddycham coraz lżej. W końcu spodziewałam się tego wszystkiego. Już wiem co robić i gdzie iść. Zawsze łatwiej, gdy nie masz nic, nie musisz się martwić, że coś stracisz. Wyjaśnione sprawy, nowe puste kartki. Z czasem przyjdzie spokój.

Sufjan Stevens - Fourth Of July

5 maja 2015

Szczoteczka

Została mi po Tobie szczoteczka do zębów pod zlewem, setki zdjęć na dysku, stare bilety koncertowe, dwa słonie na szczęście, muszelki z wakacji, ujemny czytnik, kilka książek z dedykacją, ciepła czapka, dwie kule ze śniegiem, pluszak, dziobak, dziesiątki biletów do kina, setki wiadomości, pięć lat miłych wspomnień, poczucie, że mogłam na kimś polegać w stu procentach i dziura powyżej żołądka, która pomieściłaby to wszystko razem wzięte łącznie z takim budynkiem koło autostrad na sól. 

I to już. Tak właśnie wygląda koniec. Szkoda, że życie nie daje kompromisów.

21 kwietnia 2015

8 kwietnia 2015

Nigdy

Nigdy nie odmawiaj. Zawsze odbieraj telefon. Nigdy nie zamykaj się na innych ludzi, nawet jeśli świat kopie Cię po raz setny w dupę, nawet jeśli tracisz po kolei ukochane osoby, nawet jeśli wszystko się tak rozpierdala, że nie ma co zbierać. I nigdy się nie poddawaj, bo najłatwiej jest się załamać. Skoro już tyle w życiu zniosłaś, to wszystko przeżyjesz, bo tak naprawdę każda sytuacja ma swoje plusy, mimo że jeszcze ich nie dostrzegasz. I kochaj, mimo że zostaniesz zraniona jeszcze milion razy, bo zawsze będzie warto. Zawsze.

Natalia Przybysz - Nazywam się Niebo

1 kwietnia 2015

Mgła

Jak naiwne dziecko we mgle szukałam wszystkiego nie tam gdzie trzeba.

Spełnię Twoje życzenie - będzie tak jakbyś mnie nigdy nie poznał.

Florence + The Machine - What Kind Of Man

8 lutego 2015

Dług

Być wsparciem dla kogoś, kto właśnie stracił najbliższą osobę jest ciężko. Cieszę się, że moje złe doświadczenia mogą teraz się przydać i pomóc komuś innemu. Jednocześnie żałuję, że za mało doceniałam osobę, która w takich samych chwilach wspierała mnie. Dług nie do spłacenia. Wiem. Z dużym opóźnieniem i mimo wszystko - dziękuję. Sądzę, że jeśli kiedyś to przeczytasz, to będziesz wiedziała, że to o Tobie.

RY X - Sweat

6 lutego 2015

19 stycznia 2015

Wizyta

Pacjent lat 6 z mamą, dziura w zębie.

Pacjent: Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa <wszędzie łzy i ślina>
Ja: Ostatni raz dotknę pszczółką i włożymy plastelinkę...
Pacjent: Nie!!! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa <jeszcze więcej łez i śliny>
Ja: Otwórz buźkę.
Pacjent: Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa <może być jeszcze więcej?!>
Mama pacjenta: Jakie ma pani piękne włosy... <a w tle krzyk i płacz jej dziecka>

Taka sytuacja...
Poniedziałki bywają dziwne.

:)

Adna - The Prettiest

25 grudnia 2014

Życzenia

Z okazji świąt życzę wszystkiego najlepszego, chociaż znając życie to i tak czeka nas zmęczenie, zmarszczki, zagłada, koniec świata.

16 grudnia 2014

Gardło

Jest takie miejsce w gardle, w którym grzęzną wszystkie niewypowiedziane zdania. Mimo upływu lat, niektóre słowa wciąż nie przechodzą mi przez usta. Akumulują się na wysokości szóstego kręgu piersiowego i tkwią tam nieuleczalnie. Przygniatają i nie dają żyć. Godzinami dochodzę do siebie pod ich ciężarem. Złe senne retrospekcje codziennie od nowa. Podobno wystarczy 21 dni, żeby się do czegoś przyzwyczaić. Bzdura.

Odessa - I Will Be There

11 grudnia 2014

Umysł

Z życia lekarza dentysty:
Pacjent: "Niech mi Pani nie leczy tego zęba, ja leczę go swoim umysłem."
Ja: ... <mózg rozjebany>

...i po co ja kończyłam te studia?!

Yeah Yeah Yeahs - Sacrilege

9 grudnia 2014

Pacjenci

Rozmowa z moim 60-letnim pacjentem po dwóch ekstrakcjach:
Ja: Jeszcze tylko umyję Panu usta od krwi i Pana wypuszczę.
Pacjent: Pierwszy raz rwała mnie kobieta i tak mi się tu miło u Pani siedzi, że aż nie chcę wychodzić!

Dzisiejszy poranek obfitował w samych przemiłych pacjentów :)

Adam Levine - No One Else Like You

7 grudnia 2014

Dorosłość

Dorosłość zaczyna się wtedy, gdy zaczynasz kupować prezenty dzieciom na Mikołajki, a sam ich już nie dostajesz. Gdy masz tyle pracy, że bierzesz wolne, żeby więcej popracować. Gdy przestajesz mieć czas i chęci na nocne wypady ze znajomymi. Gdy wstawanie o 5:30 staje się powoli rutyną. Gdy oddałabyś wszystko za powrót na kilka chwil do dzieciństwa i przytulenie rodziców. Gdy już nie potrafisz wyrażać swoich uczuć i myśli nawet na głupim blogu. Gdy masz już dosyć powrotów do pustego pokoju. I gdy zaczynasz zauważać, że tak właśnie minął Ci kolejny miesiąc, a Ty nawet tego nie zauważyłaś.

5 listopada 2014

Praca

Pierwsza praca, dziesięciu pacjentów dziennie, ekstrakcje, wypełnienia i moje pierwsze nacięcie ropnia! <3
Zadowolenie, zadowolenie, zadowolenie! :)

Wilkinson - Afterglow

5 października 2014

Lato

G.: Jestem czasami taka wkurzająca i nudna. Nie wiem jak Ty ze mną wytrzymujesz.
J.: Biorę narkotyki.

Szczerość to podstawa! :)

Poznań, Poznań. Jesień, depresja. Lato wróć!

Rangleklods - Clouds


2 lipca 2014

Daleko

Na niektórych osobach można zawsze polegać, mimo upływu lat, ośmiu godzin różnicy, nawet jeśli są na drugim końcu świata gdzieś wśród kangurów.

"Tęsknie i wiem, że takiej przyjaciółki jak Ty już nigdy nie będę miała. Najlepszym dowodem na to jest to, że mimo tego czasu, który upłynął nadal o sobie pamiętamy, nadal piszemy i nadal czujemy, że nic się nie zmieniło. To ile czasu upłynęło nawet nie ma znaczenia, ja nadal mogę z Tobą rozmawiać tak jakbyśmy codziennie siedziały ze sobą w liceum i rozmawiały godzinami. Szkoda, że życie zadecydowało, że muszę być tak daleko."

Cholernie szkoda.
Takich ludzi już coraz mniej...

Russian Red - Gone Play On


29 maja 2014

Ciocia

Ten moment, gdy Twoja 65-letnia ciocia zaręcza się, a Ty będziesz musiała kupić sobie na starość psa.

No cóż... przynajmniej nikt nie będzie mi zabierał w nocy kołdry.

Phoria - Red

19 maja 2014

Metro

Ucieknijmy do Chin. Tam nikt nas nie znajdzie. Będziemy jeść chipsy o smaku coca-coli i umrzemy zadeptani w metrze. Może przez chwilę będziemy szczęśliwi.

BANKS - Goddess

5 maja 2014

Komunia

"...przez tyle lat nic się nie działo, a teraz tyle ważnych wydarzeń - narodziny Dorka, Blanki, chrzciny, komunia Marcinka, Twoje absolutorium, a jej nie ma. Taki numer nam wykręcić. W sumie może przyjdzie, kto wie..."

Kiedy jesteś głodny wystarczy zamówić pizzę. Kiedy jesteś spragniony wystarczy odkręcić kran. Kiedy czujesz się samotny wystarczy sięgnąć po telefon. Kiedy czujesz chęć do nauki wystarczy włączyć Internet. Wszystko jest na wyciągnięcie ręki. Ze wszystkim można sobie poradzić tylko nie ze śmiercią. 

Chociaż coraz bardziej umiem nad sobą panować, od lat nic się nie zmienia. Dziura nie do załatania.

Oh Land - Perfection

19 kwietnia 2014

Urodziny

Od dzisiaj mam już dwadzieścia cztery lata i czuję zadowolenie, bo zamiast głupich: sto lat na tablicy facebooka, dostałam dziesiątki telefonów, wiadomości i maili z życzeniami. I to nie takimi banalnymi w stylu „wszystkiego najlepszego”, tylko były to życzenia od osób, które mnie znają i doskonale wiedzą czego mi życzyć! Dzięki temu wiem, że otaczają mnie wspaniali ludzie, na których mogę zawsze liczyć. Dziękuję.

...i to się dla mnie najbardziej liczy - drugi człowiek w realnym życiu, prawdziwe relacje, życzenia na żywo lub przez telefon z racji dzielących kilometrów, a nie "sto lat" na odwal się, fotki na fejsie z każdej imprezy i każdego posiłku. Życie na pokaz - nie chcę mieć z tym nic wspólnego. Można codziennie robić milion wspaniałych rzeczy i nie trzeba się tym chwalić na prawo i lewo. Najlepsze imprezy to te, na których nie ma się czasu robić zdjęć! ;)

Znowu - Lana Del Rey - West Coast - bo nie mogę przestać jej słuchać od tygodnia!

15 kwietnia 2014

Perio

Kolejny egzamin za mną. Mogę rzucić podręcznik z periodontologii w kąt (ale tylko do czasu LDEKu). Jeszcze tylko dziewięć egzaminów i będę lekarzem - stomatologiem! Aż sama jestem zdziwiona, że tak szybko minęły moje studia.

Lana Del Rey - West Coast

7 kwietnia 2014

Most

Zielono - beżowe trampki, las, brązowa kanapa, drżące dłonie - dziesięć lat.
Sklep z artykułami do malowania, deszcz, słońce na moście, kolejka i łzy - pięć lat.
Otwarte okna, jasny dzień, bukiet róż - cztery lata.
Starzeję się...

...i najbardziej martwi mnie to, że im więcej mija lat, tym bardziej nie wiem, co mam zrobić ze swoim życiem. Nie mam już planu, jak przez dwadzieścia lat mojego życia. I to mnie przeraża.

Moderat - Last Time

23 marca 2014

Wolność

Nie wiem dlaczego, ale przez chwilę zapomniałam, że tylko spokój może mnie uratować.
Nie mam pojęcia co zrobić dalej ze swoim życiem, nie mam żadnego punktu zaczepienia, ale może to jest właśnie ta cała wolność - gdy nie ma nic do stracenia.

Local Natives - Wild Eyes
Kings Of Leon - Last Mile Home
Kings Of Leon - True Love Way

26 lutego 2014

Komplement

"Kiedy ktoś zaczyna mi opowiadać o swoich problemach i chcę go pocieszyć, zmotywować do działania mimo przeciwności losu i dać przykład, że nie można się poddawać, zawsze opowiadam o Tobie i Twoim życiu." - jeden z największych komplementów jakie usłyszałam.

Kari Amirian - Too Late

4 lutego 2014

Patyczki

Nie ma to jak zostać zaproszoną na kawę przez nieznajomego podczas wybierania koloru patyczków do uszu w biedronce.

:)

Is Tropical - Dancing Anymore

26 stycznia 2014

Relacje

Drugiego człowieka poznasz dopiero po tym, co mówi o Tobie za plecami, gdy wasze relacje będą zakończone. 

PS. Grzane wino, nocna pizza i filmy w świetnym towarzystwie są zawsze dobre na katar i chore zatoki, a wspólna nauka jest o wiele przyjemniejsza - czyli kolejny udany weekend! :)

24 stycznia 2014

Akademik

Gdzie i kiedy: akademik, mój pokój, godzina 23
Nagle wchodzi bez żadnej dźwiękowej zapowiedzi nieznajomy student z silną potrzebą oddania mi blachy do pieczenia. Jeszcze chwila i sama bym uwierzyła, że pożyczyłam mu ją dzisiaj! Ach ta siła męskiej perswazji ;) Ultra captum

Będzie mi brakować klimatu akademika i przewijających się ciągle nowych ludzi. Już nikt nie będzie budził mnie o 3 w nocy, żeby wskoczyć mi do łóżka i sprawdzić, dlaczego nie ma mnie na imprezie. Już nie będzie przypadkowego uruchamiania alarmu przeciwpożarowego, imprez, znajomości z pralni i kuchennych przygód. Koniec z zacinaniem się w windzie, graniem hejnału na trąbce przez sąsiadów i akademikowej paczki na wyciągnięcie ręki. Wspaniałe wspomnienia, ale najlepsze i tak jeszcze przede mną! :)

Royksopp & Jamie Irrepressible - Something In My Heart

19 stycznia 2014

17 stycznia 2014

Ananas

Leżę chora i smutna z katarem, kaszlem i wszystkim, aż tu nagle zjawia się moja przyjaciółka z wielkim witaminowym ananasem. Nic tylko zdrowieć!

Brakowało w moim życiu właśnie takich osób, że kiedy myślę, że już nic się dziś nie wydarzy, bo co mam robić z gorączką, wydarza się wszystko! Dziękuję! :)

KARI - Hurry Up

15 stycznia 2014

Praca

Tymczasem we Włocławku druga poważna oferta pracy, która jest w stanie naprawdę mnie przekonać. Chyba coraz dalej mi do Poznania, a bliżej do domu.

The Dumplings - Słodko-słony cios
The Antlers - Atrophy

13 stycznia 2014

Serotonina

Czasami nasze wielkie małe zmartwienia, które nie dawały nam spać od roku, stają się największym błogosławieństwem!

W 2014 roku mam nieustanne wrażenie, że ktoś dosypuje mi kokainy do kawy, albo dodaje serotoniny do sernika! Happy! :)

BOKKA - Reason

12 stycznia 2014

PTSS

Konferencja PTSS Gdańsk zakończona. Najlepsza jak dotychczas! Dawno tak się nie bawiłam, no może od Sylwestra! :)

Ł.: Można wygrać komórki w tej loterii?
G.: Tak, szare.

Najlepszy sposób na szczęśliwe życie to brak czasu na nudę!

Rebeka - Stars

8 stycznia 2014

4 stycznia 2014

Sarna

Jak na razie za mną jeden z najlepszych Sylwestrów. Już dawno nie poznałam tak wielu fantastycznych ludzi w jednym miejscu, w tym samym czasie. Ludzi, dla których rozmowa i świetna zabawa liczyła się bardziej niż robienie sweet fotek na fejsa (a to dość nietypowe jak na obecne czasy)! Karpatki rządzą. Licealne przyjaźnie będą wieczne mimo 15 tysięcy kilometrów, bo w przyjaźni można być nawet na drugim końcu świata i milczeć miesiące, a gdy przyjaciele się spotkają, to i tak rozumieją się bez słów. Taka jest moja sprawdzona definicja przyjaźni. Wszystko jest jasne i proste. Uśmiech nie opuszcza mnie już wcale, choć tęsknię. Do szczęścia brakuje tylko jednego powrotu. Z niecierpliwością czekam na nowe dni, bo przynoszą coraz więcej radości. Karma istnieje - dobro powraca szybciej niż można by się go spodziewać. 2014 roku - przecież tych piętnaście saren nie mogło kłamać! :)

Bombay Bicycle Club - Carry Me
Bombay Bicycle Club - You Already Know

19 grudnia 2013

14 grudnia 2013

Życzenia

Z okazji tegorocznych świąt życzę sobie samych prostych, czystych i uczciwych relacji, zero komplikacji, nieścisłości i niedomówień.
Aż tyle.

A wszystkim innym uśmiechu i niezmąconego spokoju.

Sorry Boys - Phoenix
Dawid Podsiadło - Elephant

3 grudnia 2013

Uparta

"...wszyscy powtarzamy Ci już od lat: daj sobie z nią spokój, nie męcz się, a Ty zawsze byłaś uparta i chciałaś za nią skakać w ogień. I co teraz z tego masz? Sama widzisz..."

Widocznie trzeba coś usłyszeć sto razy i dopiero wtedy dochodzi do człowieka prawda.

Spokój.
Middi - Smoke

28 października 2013

Przykro

Po śmierci moich rodziców, chciałam spotkać na swojej drodze kogoś w takiej sytuacji jak ja. Kogoś, kto by choć trochę mnie rozumiał. Teraz moja koleżanka jest w takiej sytuacji, a ja wcale się nie cieszę. Jest mi cholernie przykro, że będzie przechodzić przez to wszystko, przez co ja przechodziłam i przechodzę codziennie.

Warpaint - Love Is To Die

15 października 2013

Park

Mój ulubiony park Sołacki niezmiennie piękny w jesienne wieczory. Szkoda, że smutny.
Myślałam, że to już się nie powtórzy, ale jednak - nie ma to jak zgubić się po raz setny w Poznaniu! Gratulujemy!

Of Monsters And Men - Sloom

13 października 2013

Sukienka

Okazuje się, że czasami wystarczy kupić nową sukienkę i buty, żeby zbilansować beznadziejność swojego życia i ustanowić harmonię w przyrodzie.

Alex Clare - Too Close
Cat Power - He War

7 października 2013

Słuch

Trzysta sześćdziesiąt pięć wysłanych SMS-ów na numer nieaktualny od roku, bez potwierdzenia odbioru, bez odpowiedzi i bez odbiorcy.
Pogodziłam się już ze wszystkim.

Tym razem polecam całe płyty: Agnes Obel - Aventine i Arctic Monkeys - AM

Największą karą byłoby dla mnie odebranie słuchu!

30 września 2013

Akademik

Miło usłyszeć od wszystkich, że brakowało mnie przez wakacje w akademiku! Ekipa akademicka znowu w komplecie - czas rozpocząć nowy rok! :D

Mo - Maiden

29 września 2013

Podróże

Czasami trzeba wyjechać bardzo daleko, żeby zrozumieć sprawy, które są nam bliskie. Tym razem mi się nie udało, ale to dopiero początek mojej podróży, za to koniec wakacji w relacji Włocławek - Poznań - Pieniny - Toruń - Chorwacja - Piła - Włochy.

Grizzly Bear - Gun Shy

10 września 2013

Rekord

Mój iPod właśnie powiedział mi, że przez ostatnie 10 dni przesłuchałam tą piosenkę 180 razy. Chyba idę na rekord.

Moderat - Bad Kingdom

8 sierpnia 2013

Szaleństwo

czasami mam wrażenie, że jak powiem naprawdę wszystko to, co myślę, to będzie to największe szaleństwo w moim życiu.

30 lipca 2013

Worek

Czas: kilka chwil temu
Miejsce: kujawsko - angielskie rozmowy z moją Asią
Temat: nowo narodzona córeczka mojego brata - Blanka

Goś: ... jest słodziutka, ale nie chcę mieć swoich dzieci.
Aś: Ale tak nigdy nigdy?
Goś: Raczej nigdy. Nie wyobrażam sobie mojego ślubu bez rodziców, a dzieci nie wyobrażam sobie bez ślubu, więc furtka się zamyka. Do tego najpierw musiałabym znaleźć chętnego kandydata.
Aś: No tak, w obecnej sytuacji znalezienie kandydata będzie dość trudnym przedsięwzięciem. Powiedziałabym nawet awykonalnym, jeśli nie bierzesz pod uwagę żadnego zakładania worków na głowę, ewentualnie upajania alkoholami/gazem śmiechowym/innymi używkami, uprowadzenia, przymuszenia i tortur.

Nic dodać, nic ująć! Uwielbiam Cię Asiu! :)

Piąteczka! :)

29 lipca 2013

Lipiec

W końcu mogę oddać się mojemu ulubionemu zajęciu - szperaniu i szukaniu fajnej muzyki, na co nie pozwalają za bardzo tablety, z których muszę korzystać z powodu permanentnego braku internetu. Nie żeby ten brak mi przeszkadzał, ale okazało się, że można też marnować czas nie siedząc i odświeżając co chwilę facebook'a czy poczty. Tym sposobem minął mi gdzieś lipiec między książkami i muzyką a byciem prawie lekarzem - stomatologiem, prawie ciocią, prawie przyjaciółką i prawie dziewczyną. Jeszcze chwila i będę prawie człowiekiem.

Arctic Monkeys - Do I Wanna Know?

27 czerwca 2013

Przeprowadzka

Jak co roku o tej porze zbieram swoje manatki i wywożę się do rodzinnych stron. Dokładnie pamiętam ostatni dzień w akademiku rok temu, jakby to było wczoraj. Aż sama jestem zdziwiona, że tak szybko minęły kolejne 365 dni. Wakacje - czas start!

Ukradłam
Saturday, Monday - The Ocean

14 czerwca 2013

Ślub

Dokładnie dziesięć lat temu miał miejsce mój pierwszy koniec świata. A był to tylko ślub mojej siostry :) Myślałam, że o mnie zapomni i nie będę jej już potrzebna. Oczywiście tak się nie stało, chociaż mojej zaryczanej trzynastoletniej mordki trudno nie zauważyć na filmie z tamtego dnia ;) Dziś już doskonale wiem, że to nic nie zmieniło, bo tak samo jak kiedyś jest moją przyjaciółką.

Wszystkiego najlepszego z okazji dziesiątej rocznicy ślubu!

7 czerwca 2013

Małpa

A: ...to przyjedź.
G: Nie wiem czy zdążę, w niedzielę idę na ten koncert.
A: Jaki?
G: Bonobo, mówiłam Ci już.
A: Na tą małpę?
G: ...

Szympans bonobo

Tiaa

Moja siostra - niekończące się źródło wiedzy! Do tego jakie kochane :) Nie zna muzyków i zespołów, ale za to zna wszystkie gatunki małp.

Bonobo - Stay The Same

5 czerwca 2013

Sesja

W tegorocznym stresie z okazji sesji (i nie tylko) wspierają mnie lody chałwowe oraz kanapki z zakazanym majonezem i żółtym serem. Hurtowe ilości.

Dlaczego nigdy nie wpadnę na genialny pomysł nauczenia się na egzaminy chwilę wcześniej niż 2 dni przed?!
Gratuluję panno Małgorzato!

Ms Mr - Ash Tree Lane

19 maja 2013

Wiedza

...i te ciągłe wyrzuty sumienia, które nie opuszczają mnie nawet na sekundę, że gdybym wiedziała to wszystko, co wiem teraz o chorobach i medycynie, gdybym urodziła się kilka lat wcześniej, to moje życie wyglądałoby teraz zupełnie inaczej, miałabym do kogo wracać do domu. Może dlatego chcę stać w miejscu, wcale nie chcę kończyć studiów i w ogóle nie chcę nic wiedzieć. Może właśnie dlatego chcę mieć nudne życie, w którym już nic mnie nie zaskoczy. Poszłam na te studia, bo chciałam być lekarzem, który przy minimalnych objawach pomoże natychmiast swoim rodzicom w razie choroby. Teraz to zupełny bezsens.

Mikky Ekko - Feels Like The End