Może nie jest to już czarną rozpaczą,
ale jest codziennym smutkiem,
wieczorną nostalgią,
ostatnią myślą przed snem,
kilkoma niezauważonymi przez nikogo łzami,
odwróconą głową za kimś podobnym,
niewypowiedzianą samotnością,
milczeniem i tęsknotą.
Ogromną tęsknotą.
Agnes Obel - It's Happening Again
Może to nie tak, że gonię za śmiercią.
OdpowiedzUsuńMoże jestem zawiedziony, że Ona nie goni za mną.
j.
Czemu Ty tak bardzo mi Ją przypominasz... Kopiesz mnie słowem... Znowu... a długo tu nie bawię...
OdpowiedzUsuńKogo przypominam?
Usuń