22 kwietnia 2013

Trzonowce

Mamy piękny dzień na uratowanie komuś trzonowca! :)

Lisa Mitchell - Pirouette

10 komentarzy:

  1. A ja dziś uniknęłam konfrontacji z dentystką bo jej nie było :-) Uff. :-)
    A wracając do urodzin i facebooka, to wyjdzie na jaw wtedy, że tak naprawdę nie wielu ludzi pamięta. Widza tylko kto ma urodziny i klepią każdemu to samo. Albo 100lat albo najlepszego, etc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja dziś zrobiłam leczenie kanałowe :D Albo wyjdzie na jaw to, że o Twoich urodzinach pamiętają osoby, po których byś się tego nie spodziewała i to w tym roku mnie zaskoczyło. Dobra weryfikacja osób, którym na serio zależy i pamiętają takie rzeczy. Fakt, pisanie "100 lat", bo zobaczyło się z boku na pasku, że ktoś ma urodziny jest bezsensu. Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Czemu jesteś dentystką:P dentystę już mam..Chociaż na pewno jesteś ładniejsza ;-) a masażysta by się przydał! O moich urodzinach pamiętają tak dziwne osoby, że mi się w głowie to nie mieści- nie lubię ich zresztą. I wypadają w imieniny ojca. Ps Autumn tree kupiłem jak swoje ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo jestem lepszą dentystką niż masażystką ;-) Dzięki ;-) A właściwie sama jeszcze nie wiem w czym mogłabym być dobra, ale niestety to chyba nie masaż, więc już lepiej by było, gdybyś oddał mi swoje zęby pod opiekę :D Mnie co roku zaskakuje kilka osób, które wciąż pamiętają o moich urodzinach. Też już od paru lat nie lubię swoich urodzin, chociaż za każdym razem jestem pozytywnie zaskoczona. Autumn tree męczę już od tygodnia i nadal mi się nie znudziło :)

      Usuń
    2. Od mojego dentysty to żaden wyczyn być ładniejszym :D ale nie wymienię go za żadne skarby świata. Pamiętam jak mi mleczaka wyrywał miałem z 8 lat i się kiwał jakoś śmiesznie, a że jechaliśmy na urlop to ojciec kazał wyrwać coby nie było problemów. Dzięki temu nie boje się dentystów. Więc niestety etat dentysty zajęty już :D ale etat masażysty dalej wakat ;-)

      Usuń
    3. Eh to szkoda, ale ważne, że nie boisz się dentystów :) ja już mam ofiarę do masowania, więc nie dam rady, ale mam współlokatorkę, która kończy fizjoterapię - ta to dopiero masuje :D

      Usuń
  3. Ach, przydałby się cud, by udało się uratować moje Ząbki Mądrości :(
    Postanowiłam dać głos, że wciąż jestem, śledzę, czytam i niezmiernie się cieszę, że kontynuujesz pisanie! Czuję dziwną więź z tym miejscem. Jest takie swojskie i bezpieczne. Nawet wirtualnie potrafisz wytworzyć wokół siebie niezwykłą aurę. Lubię tu wracać, dziękuję :)

    ps. Te liski są absolutnie urocze! :D

    -Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem nie warto ich ratować, bo dają więcej kłopotów niż radości ;) Dziękuję bardzo, miło mi to słyszeć, a właściwie to czytać :) Miłej majówki!

      Usuń