8 lipca 2014

Płyta

Nowa płyta Fink'a, nowa miłość.

6 komentarzy:

  1. Jak ja lubię czytać Twoje blogowe zapiski. Może jakaś książka? Obiecuję kupić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka to jedno z moich marzeń! Kiedyś na pewno :)

      Usuń
  2. Gdzie się pani podziewa? Brak mi tlenu w postaci tegoż bloga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panna Małgorzata obecnie rozmyśla nad sensem swojego życia, pewnie jak coś sensownego wymyśli to wróci.

      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Zadzwoniłbym ale mam "nowy" telefon i nie mam numeru, pozdrawiam ;-) daj znaka co słychać :-)

      Usuń
    3. Zadzwonię niedługo, bo zmieniam sieć i chwilowo jestem odcięta od wykonywania połączeń, nie wspominając, że od neta też jestem odłączona :)

      Usuń