Jak ja lubię czytać Twoje blogowe zapiski. Może jakaś książka? Obiecuję kupić :)
Książka to jedno z moich marzeń! Kiedyś na pewno :)
Gdzie się pani podziewa? Brak mi tlenu w postaci tegoż bloga!
Panna Małgorzata obecnie rozmyśla nad sensem swojego życia, pewnie jak coś sensownego wymyśli to wróci.Pozdrawiam :)
Zadzwoniłbym ale mam "nowy" telefon i nie mam numeru, pozdrawiam ;-) daj znaka co słychać :-)
Zadzwonię niedługo, bo zmieniam sieć i chwilowo jestem odcięta od wykonywania połączeń, nie wspominając, że od neta też jestem odłączona :)
Jak ja lubię czytać Twoje blogowe zapiski. Może jakaś książka? Obiecuję kupić :)
OdpowiedzUsuńKsiążka to jedno z moich marzeń! Kiedyś na pewno :)
UsuńGdzie się pani podziewa? Brak mi tlenu w postaci tegoż bloga!
OdpowiedzUsuńPanna Małgorzata obecnie rozmyśla nad sensem swojego życia, pewnie jak coś sensownego wymyśli to wróci.
UsuńPozdrawiam :)
Zadzwoniłbym ale mam "nowy" telefon i nie mam numeru, pozdrawiam ;-) daj znaka co słychać :-)
UsuńZadzwonię niedługo, bo zmieniam sieć i chwilowo jestem odcięta od wykonywania połączeń, nie wspominając, że od neta też jestem odłączona :)
Usuń