11 maja 2015

Oddycham

Wystarczy kilka chwil i wszystko się zmienia. Osoba, o której wiedziałaś wszystko już Cię nie zna. Przypomina mi to tylko jedno. To teraz co, żałoba przez rok? Znany scenariusz. Przerabiałam to nie raz. Ale powoli uczę się dostrzegać same pozytywy, uśmiechać się na co dzień. Oddycham coraz lżej. W końcu spodziewałam się tego wszystkiego. Już wiem co robić i gdzie iść. Zawsze łatwiej, gdy nie masz nic, nie musisz się martwić, że coś stracisz. Wyjaśnione sprawy, nowe puste kartki. Z czasem przyjdzie spokój.

Sufjan Stevens - Fourth Of July

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz