Chociaż w sumie to nie, bo raz nie jesteś anonimowa bo się przedstawiłaś, a dwa umierać się nie boje, bardziej bałbym się że mnie zgwałcić chcesz :P! Odbija mi dzisiaj nieziemsko ratunku:P
Dlaczego nie boisz się umierać? Właśnie widzę, że dzisiaj szalejesz :D Ale spoko, tabletka gwałtu i nic nie będziesz pamiętał, nie ma się czego bać hehe :D
Bo doszedłem do wniosku kiedyś, że nie mam nic do stracenia, a po za tym kiedyś już umierałem i były to jedne z najlepszych sekund mojego życia ;-) Po co grozić mi rohypnolem ?:D Ja zawsze powtarzam, że jestem ekstremalnie łatwy. To dlatego mi odbija że kolega mi dziś pół wieczoru disco polo słał i odbija. Ok czas spać skoro świt pobudka pozdrawiam, życząc miłego wieczoru poranka i dnia ;-)
Też na pewnym etapie swojego życia doszłam do takiego wniosku i od tamtej pory też się nie boję. Uu a cóż Ci się stało, jeśli mogę spytać? I dlaczego to była tak cudowna sekunda? Eh, to nie będzie z Tobą nawet zabawy, co za radość, jak ktoś od razu na wszystko dobrowolnie się godzi ;) A po cóż to Pan tak wcześnie wstaje, noce zdecydowanie są bardziej interesujące! Pozdrawiam i również życzę miłego dnia :)
Samo do lekarza się nie zarejestruje, a jako że kolega z pogotowia to zażyczył sobie "tylko kurwa zapisz się na ostatnią godzinę to sobie szybciej do domu pojadę bo inaczej Cię nie skieruje ." Zawsze można się podroczyć, zakuć w kajdanki związać czy coś tam. Co kto lubi. A co do mnie operowali mi oczy kiedyś za duża dawka fentanylu, depresja oddechowa i te sprawy :) Noce są interesujące z kimś, a nie samemu przed komputerem siedzieć, chyba że mam ochotę pisać u siebie ale ostatnio rzadko uprawiam tę formę rozrywki, a po za tym muszę wczorajsze regaty odespać;)
Związać... związać... hmm ciekawie ;) A zdradzisz mi kiedyś adres swojego zamkniętego na cztery spusty bloga, czy muszę bardziej zasłużyć? :> Byłeś w znieczuleniu ogólnym i to pamiętasz? To fakt, z kimś noce są o wiele bardziej interesujące. Regaty, oo fajnie! :)
Koniec tych erotycznych rozmów bo wyjdzie jeszcze, że ktoś tu jest zboczony. A adres mogę zdradzić, potrzebne tylko podanie, 5 nagich zdjęć w różnych pozach no i oczywiście składka członkowska klubu małego czytelnika ( nr konta podam w oddzielnym mailu). Nie pamiętam operacji, chyba całe szczęście bo była bardzo bolesna nawet kilka dni po moja głowa i oczy eksplodowały. A regat osobiście nie cierpię. Ale potrzebuje kilku morskich patentów z racji zainteresowań konkretnym celem. Z wody to tylko nurkować lubię.
Jak już sobie powysyłacie te nagie zdjęcia, to też chętnie zobaczę! Łukaszu, od dziś będziemy Cię zwać ekstremalnie łatwym (wiesz, że to nie zachęca do współżycia?) !
Boisz się, że wyda się, że to Ty jesteś zboczony :) Podaj adres to wyślę nawet filmik. O, to szczerze współczuję. Ja nigdy nie brałam udziału w regatach, ale właściwie zawsze chciałam.
Oj 90 to nie fair że mówisz do mnie po imieniu a ja nie mogę do Ciebie tak samo:P to po pierwsze a po drugie ja nie chce do niczego nikogo zachęcać wisi mi to po prostu się nabijam;p Małgosiu ja się nie boje, dobrze wiem, że jestem pytanie czy ja bardziej niż Ty!:P:P To Ty daj adres a wyśle Ci przepustkę do siebie (ostrzegam depresja wulgaryzmy i wszystko czego normalni ludzie nie rozumieją), a Ty mi filmik:D a w regatach brałem już udział dwa razy. Raz nawet bomem po głowie dostałem ratując jacht przed poważnym uszkodzeniem, przy zderzeniu. :P ale jak ktoś ma pecha... ;-)
Zaczynam się Pani obawiać ;-)
OdpowiedzUsuńi całkiem słusznie! :)
UsuńChociaż w sumie to nie, bo raz nie jesteś anonimowa bo się przedstawiłaś, a dwa umierać się nie boje, bardziej bałbym się że mnie zgwałcić chcesz :P! Odbija mi dzisiaj nieziemsko ratunku:P
OdpowiedzUsuńDlaczego nie boisz się umierać? Właśnie widzę, że dzisiaj szalejesz :D Ale spoko, tabletka gwałtu i nic nie będziesz pamiętał, nie ma się czego bać hehe :D
UsuńBo doszedłem do wniosku kiedyś, że nie mam nic do stracenia, a po za tym kiedyś już umierałem i były to jedne z najlepszych sekund mojego życia ;-) Po co grozić mi rohypnolem ?:D Ja zawsze powtarzam, że jestem ekstremalnie łatwy. To dlatego mi odbija że kolega mi dziś pół wieczoru disco polo słał i odbija. Ok czas spać skoro świt pobudka pozdrawiam, życząc miłego wieczoru poranka i dnia ;-)
OdpowiedzUsuńTeż na pewnym etapie swojego życia doszłam do takiego wniosku i od tamtej pory też się nie boję. Uu a cóż Ci się stało, jeśli mogę spytać? I dlaczego to była tak cudowna sekunda? Eh, to nie będzie z Tobą nawet zabawy, co za radość, jak ktoś od razu na wszystko dobrowolnie się godzi ;) A po cóż to Pan tak wcześnie wstaje, noce zdecydowanie są bardziej interesujące! Pozdrawiam i również życzę miłego dnia :)
UsuńSamo do lekarza się nie zarejestruje, a jako że kolega z pogotowia to zażyczył sobie "tylko kurwa zapisz się na ostatnią godzinę to sobie szybciej do domu pojadę bo inaczej Cię nie skieruje ." Zawsze można się podroczyć, zakuć w kajdanki związać czy coś tam. Co kto lubi. A co do mnie operowali mi oczy kiedyś za duża dawka fentanylu, depresja oddechowa i te sprawy :) Noce są interesujące z kimś, a nie samemu przed komputerem siedzieć, chyba że mam ochotę pisać u siebie ale ostatnio rzadko uprawiam tę formę rozrywki, a po za tym muszę wczorajsze regaty odespać;)
OdpowiedzUsuńZwiązać... związać... hmm ciekawie ;) A zdradzisz mi kiedyś adres swojego zamkniętego na cztery spusty bloga, czy muszę bardziej zasłużyć? :> Byłeś w znieczuleniu ogólnym i to pamiętasz? To fakt, z kimś noce są o wiele bardziej interesujące. Regaty, oo fajnie! :)
UsuńKoniec tych erotycznych rozmów bo wyjdzie jeszcze, że ktoś tu jest zboczony. A adres mogę zdradzić, potrzebne tylko podanie, 5 nagich zdjęć w różnych pozach no i oczywiście składka członkowska klubu małego czytelnika ( nr konta podam w oddzielnym mailu). Nie pamiętam operacji, chyba całe szczęście bo była bardzo bolesna nawet kilka dni po moja głowa i oczy eksplodowały. A regat osobiście nie cierpię. Ale potrzebuje kilku morskich patentów z racji zainteresowań konkretnym celem. Z wody to tylko nurkować lubię.
OdpowiedzUsuńJak już sobie powysyłacie te nagie zdjęcia, to też chętnie zobaczę! Łukaszu, od dziś będziemy Cię zwać ekstremalnie łatwym (wiesz, że to nie zachęca do współżycia?) !
OdpowiedzUsuńBoisz się, że wyda się, że to Ty jesteś zboczony :) Podaj adres to wyślę nawet filmik. O, to szczerze współczuję. Ja nigdy nie brałam udziału w regatach, ale właściwie zawsze chciałam.
OdpowiedzUsuńOj 90 to nie fair że mówisz do mnie po imieniu a ja nie mogę do Ciebie tak samo:P to po pierwsze a po drugie ja nie chce do niczego nikogo zachęcać wisi mi to po prostu się nabijam;p
OdpowiedzUsuńMałgosiu ja się nie boje, dobrze wiem, że jestem pytanie czy ja bardziej niż Ty!:P:P To Ty daj adres a wyśle Ci przepustkę do siebie (ostrzegam depresja wulgaryzmy i wszystko czego normalni ludzie nie rozumieją), a Ty mi filmik:D a w regatach brałem już udział dwa razy. Raz nawet bomem po głowie dostałem ratując jacht przed poważnym uszkodzeniem, przy zderzeniu. :P ale jak ktoś ma pecha... ;-)
Po pierwsze Ola, a po drugie to ja zachęcam do wysłania mi 5 nagich zdjęć;D
OdpowiedzUsuńMogą to być nagie zdjęcia Carmen Electry? :P
OdpowiedzUsuńWolę mężczyzn! Małgorzata także!
OdpowiedzUsuń