Doszła przesyłka meilowa? Jak padłaś to trzeba zmienić baterię najlepiej na duracell. A ja droga Olgo chciałem się leczyć ale u lekarza wygrał mój morderczy instynkt i przegryzłem mu tętnice:( jakieś inne plany?
Niestety nie doszła. Już podłączyłam się do ładowarki. Zawsze można wyrwać wszystkie zęby i sytuacja się więcej nie powtórzy, gdyby coś to służę pomocą ;)
A sprawdź jeszcze raz. Bo wysłałem pod wskazany adres nawet ładnie nazwałem "zgadnij kotku co jest w środku". Nie, raczej lubię swoje zęby. Nawet do kagańca już się przyzwyczaiłem :)
To już musisz zapytać Łukasza ;) Opowieść o czarnej dziurze na fejsie... Koniec praktyk... hmm obawiam się, że moje praktyki będą niekończącą się opowieścią trwającą równo 4 tygodnie...
A ja nie mam fejsa... :( tak bardzo nie istnieje ;D Praktyki w służbie zdrowia zawsze są śmieszne. Ok zbieram się do pisania tego co Ci obiecałem. Ale dziś nie pisałaś umarłaś z nudów w trakcie czytania? Albo popełniłaś rytualne samobójstwo żeby nie czytać ;D
Biedny chłopczyk... nie ma fejsa... Jak Ty funkcjonujesz bez twarzy? Nie masz fejsa - nie istniejesz. Mega śmieszne - spadł zgłębnik na ziemię - "oj wytrze się..." :D Mam wrażenie, że tam wszystko się "wyciera" i trzyma na taśmę klejącą :D Wydało się - harakiri z nudów :) A na serio to jestem już na 7 stronie, dozuję sobie przyjemność ;) Czekam na maila.
Słuchaj śmieszne to było jak jechaliśmy do potrącenia. A więc akcja właściwa. Wezwanie karetki S potrącenie pieszego przez samochód. Chłopak lat 18. Co się okazuje. Jego ukochana, polska niewiasta lat 17, 10 msc (ważne w dalszej części opowieści), dostała propozycję sesji zdjęciowej dla jakiegoś tam pseudo fotografa. Powiedziała o tym chłopakowi ale on jej powiedział, że śmieszna jest... A więc wchodzi sobie pewnego dnia, a tam podwójny zonk, dziewczyna nago oparta o framugę drzwi, a obcy facet robi zdjęcia. No i powiedział że tego tak nie zostawi, on się tym zajmie. Jako że dziewczyna niepełnoletnie (pornografia nieletnich) Dzielny fotograf wpadł na pomysł potrącę gówniarza jak ze wsi do miasta będzie szedł i skończy się dzień dziecka. Aa zapomniałem powiedzieć ile kosztowała ta sesja 30 polskich nowych złotych. Kurwa zły zawód wybrałem mogłem fotografować głupie i naiwne dziewczyny... za grosze. A nie z ludźmi za 18 brutto się użerać (tyle będę zarabiał jak skończę ratownictwo oczywiście na umowę zlecenie) Najśmieszniejsze jest że ten koleś pół dnia na zabiegówce z tym małym **** rozmawiał przez tel i dopóki nie dostał opierdolu żeby dał ludziom pracować nie wyłączył tel. tadam i weź tu człowieku żony szukaj. Dobrze że ten problem mnie nie dotyczy :-p
Zabawna historia, coś czuję, że ciekawe przypadki spotykają Cię na co dzień, a u mnie tylko wypełnienia i ekstrakcje ;) Tym razem ja pierwsza się żegnam, późne chodzenie spać daje w kość, gdy trzeba wcześnie wstać. Maila odczytam jutro. Dobranoc
Dobrze, że już normalnie sypiasz:) I dobrze, że mój indeks się odnalazł.. przez chwilę myślałam, jak będę załatwiać wszystkie wpisy once more! Zabawna historia. Ludzie bywają pojebani.
Doszła przesyłka meilowa? Jak padłaś to trzeba zmienić baterię najlepiej na duracell. A ja droga Olgo chciałem się leczyć ale u lekarza wygrał mój morderczy instynkt i przegryzłem mu tętnice:( jakieś inne plany?
OdpowiedzUsuńNiestety nie doszła. Już podłączyłam się do ładowarki. Zawsze można wyrwać wszystkie zęby i sytuacja się więcej nie powtórzy, gdyby coś to służę pomocą ;)
UsuńA sprawdź jeszcze raz. Bo wysłałem pod wskazany adres nawet ładnie nazwałem "zgadnij kotku co jest w środku". Nie, raczej lubię swoje zęby. Nawet do kagańca już się przyzwyczaiłem :)
OdpowiedzUsuńWysłałem drugi raz pod wskazany adres, ale u mnei pokazuje, że już tam wysłałem wczesniej;-)
OdpowiedzUsuńTeraz doszło, a wcześniej na serio nie ;)
UsuńI jak wrażenia. Na bezczelne pytanie Ci odpisze ale na mail i jutro ;-)
OdpowiedzUsuńWciągnąłeś mnie. Lekturę na wieczór mam zapewnioną. Ok ;)
UsuńDlaczego ja nie dostałam nic na maila, Byku? I tak poza tym to dlaczego jesteś w czarnej dupie? Kiedy koniec praktyk?
OdpowiedzUsuńTo już musisz zapytać Łukasza ;) Opowieść o czarnej dziurze na fejsie... Koniec praktyk... hmm obawiam się, że moje praktyki będą niekończącą się opowieścią trwającą równo 4 tygodnie...
UsuńA ja nie mam fejsa... :( tak bardzo nie istnieje ;D Praktyki w służbie zdrowia zawsze są śmieszne. Ok zbieram się do pisania tego co Ci obiecałem. Ale dziś nie pisałaś umarłaś z nudów w trakcie czytania? Albo popełniłaś rytualne samobójstwo żeby nie czytać ;D
OdpowiedzUsuńBiedny chłopczyk... nie ma fejsa... Jak Ty funkcjonujesz bez twarzy? Nie masz fejsa - nie istniejesz. Mega śmieszne - spadł zgłębnik na ziemię - "oj wytrze się..." :D Mam wrażenie, że tam wszystko się "wyciera" i trzyma na taśmę klejącą :D Wydało się - harakiri z nudów :) A na serio to jestem już na 7 stronie, dozuję sobie przyjemność ;) Czekam na maila.
UsuńSłuchaj śmieszne to było jak jechaliśmy do potrącenia. A więc akcja właściwa. Wezwanie karetki S potrącenie pieszego przez samochód. Chłopak lat 18. Co się okazuje. Jego ukochana, polska niewiasta lat 17, 10 msc (ważne w dalszej części opowieści), dostała propozycję sesji zdjęciowej dla jakiegoś tam pseudo fotografa. Powiedziała o tym chłopakowi ale on jej powiedział, że śmieszna jest... A więc wchodzi sobie pewnego dnia, a tam podwójny zonk, dziewczyna nago oparta o framugę drzwi, a obcy facet robi zdjęcia. No i powiedział że tego tak nie zostawi, on się tym zajmie. Jako że dziewczyna niepełnoletnie (pornografia nieletnich) Dzielny fotograf wpadł na pomysł potrącę gówniarza jak ze wsi do miasta będzie szedł i skończy się dzień dziecka. Aa zapomniałem powiedzieć ile kosztowała ta sesja 30 polskich nowych złotych. Kurwa zły zawód wybrałem mogłem fotografować głupie i naiwne dziewczyny... za grosze. A nie z ludźmi za 18 brutto się użerać (tyle będę zarabiał jak skończę ratownictwo oczywiście na umowę zlecenie) Najśmieszniejsze jest że ten koleś pół dnia na zabiegówce z tym małym **** rozmawiał przez tel i dopóki nie dostał opierdolu żeby dał ludziom pracować nie wyłączył tel. tadam i weź tu człowieku żony szukaj. Dobrze że ten problem mnie nie dotyczy :-p
OdpowiedzUsuńZabawna historia, coś czuję, że ciekawe przypadki spotykają Cię na co dzień, a u mnie tylko wypełnienia i ekstrakcje ;) Tym razem ja pierwsza się żegnam, późne chodzenie spać daje w kość, gdy trzeba wcześnie wstać. Maila odczytam jutro. Dobranoc
UsuńDobrze, że już normalnie sypiasz:) I dobrze, że mój indeks się odnalazł.. przez chwilę myślałam, jak będę załatwiać wszystkie wpisy once more!
OdpowiedzUsuńZabawna historia. Ludzie bywają pojebani.
Dobrze, dobrze panie bobrze :)
Usuń